| 
			
				|  | forum Pro-Ana Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 |  
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 18:29, 27 Paź 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| . szkodaze ja nie mam takiej motywacji 	  | Anonymous napisał: |  	  | Zaczynam !!!!! od teraz mam siebie dosyć , wyglądam dokładnie tak jak bym nie chciała  dlatego jedzeniu mówie precz nie żyje po to aby jeść tylko po to aby dąrzyć do doskonałości. Czuje sie okropnie po każdym zjedzeniu czego koolwiek ostatnio nawet przytyłam. I mam problem z  rozpoczęciem głodówki to jedyne wyjście aby czuć sie lepiej . Zaczynam od teraz jest 14.28 i od teraz nie jem nić pieczętuje to swoim  słowem . Koniec z jedzeniem można żyć bez niektórych produktów . Od teraz woda i kawa to moi przyjaciele ^_^ . TEN DEKALOG JEST SUPER !!! | 
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Asia19 Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 13:09, 28 Paź 2011    Temat postu: Dążąc do ideału |  |  
				| 
 |  
				| Hej! Jestem Joanna mam 19 lat i jestem otyła    Mam już dosyć swojego ciała ciągle coś jem w bardzo dużych ilosciach.Nie mogę się ograniczyć ze słodyczami,itd;BARDZO SIĘ ŻLE Z TYM CZUJE!!!!! Jest Mi przykro z tego powodu,że jestem taka gruba  podała bym wam swoją wagę ale jak stane na wadze to się załamię  Moja starsza siostra się śmieje ze Mnie,że jestem TORBĄ!!BARDZO MNIE TO BOLI. CHCIAŁA BYM WAŻYĆ 55KG.  mAM STRASZNE ROZSTĘPY,NA NOGACH,TYŁKU  CHCIAŁA BYM SCHUDNĄĆ ALE NIE WIEM CZY POTRAFIĘ                                   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| suicide season Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 03 Gru 2011
 Posty: 1
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 14:11, 03 Gru 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| uwierz w siebie :3. też chcę schudnąć.. chcę ważyć 50 kg.. najlepiej 45, ale to później. od jutra planuję głodówkę. musi mi się w końcu udać.. :< 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| nicniejesc Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 19 Gru 2011
 Posty: 1
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:30, 19 Gru 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| moja waga jest lepsza 19 lat
 184cm
 36kg
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Manson Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 19 Gru 2011
 Posty: 3
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:35, 19 Gru 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | JaAneta napisał: |  	  | Jak osądzicie moją wage? 160cm
 40 kg
 | 
 
 
 
 Moim zdaniem idealna!! Ja mam 166 i daze do 50kg
     
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Manson Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 19 Gru 2011
 Posty: 3
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 20:38, 19 Gru 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | nicniejesc napisał: |  	  | moja waga jest lepsza 19 lat
 184cm
 36kg
 | 
 
 
 Naprawde?!
     
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| cięcieklatka Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 14:23, 28 Gru 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| po pierwsze nie macie gwarancji, że zostaniecie anorektyczkami, bo często po fazie anoreksji wpada się w bulimię, a tego chyba żadna by nie chciała. 5000-10000kcal jednorazowo? świetnie!   
 po drugie zdecydowana wiekszość anorektyczek w pewnym momencie zaczyna czuć się źle, bo są wyczieńczone, nie mają siły, nic ich nie interesuje itd. chcą juz z tego wyjsc, ale nie potrafia. nadal chca być chude, wiec nawet jesli przytyją, potem chudną i ciągle to samo. bardzo cięzko sie wyleczyć.
 
 wiele anorektyków umiera.
 
 nie znosicie jedzenia. ok, tylko jesli całą swoją uwagę skupiacie na niejedzeniu, staje sie ono całym waszym życiem, to automatycznie jedzenie jest bardzo ważna jego częścią.
 
 chciałybyście wyrzec się fizycznosci... jak bardzo fizyczne są wymioty, przeczyszczanie się, podawanie przez kroplówkę składników odżywczych, ciągłe ważenie, badanie i oglądanie swego ciała. uciekając przed fizycznością, skupiacie się na swoim ciele, ono i chudość stają sie całym waszym życiem.
 
 przestancie, bo zagłebiacie sie w absurd, paradoks i jedno wielkie gówno!
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| olkaa Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:48, 19 Sty 2012    Temat postu: Zaczynamy |  |  
				| 
 |  
				| A więc od dzisiaj zaczynam. A konkretnie od jutra;) Więc trzymajcie kciuki !
   Jutro opisze dalsze postępy;)
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| witch0802 Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 0:41, 22 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| bardzo chcialabym schudnac stosowalam ostatnio 13 dniowa diete kopenchadzka schudlam 7 kg w tydzien ale bylam bardzo wykonczona Pomozcie dziewczyny bo nie moge juz na siebie patrzec  :( |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| ruda Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 22 Sty 2012
 Posty: 3
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: kraków
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:59, 22 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Cześć. Od pięciu lat mam bulimię. Raz bywało lepiej, raz gorzej. W lipcu 2011 wzięłam się konkretnie za siebie i do września schudłam 12 kg.
 Potem był zachwyt i przytyłam. W zasadzie to jest jak huśtawka. Ale teraz mam mocne postanowienie, żeby nie żreć. Nie mogę już więcej prowokować wymiotów, bo żołądek mi pęka i krwawi, kiedy wymiotuję.
 Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie. Dziś mam pierwszy dzień głodówki. Jem tylko w soboty. A w tygodniu jeden do dwóch posiłków dziennie góra.
 Dużo piję. Słyszałam, że kofeina przyspiesza spalanie. Dlatego jestem wręcz uzależniona od kawy.
 Teraz przy wzroście 169 cm ważę około 64 kg.Chyba, bo wieki temu się ważyłam,a wagi jeszcze nie mam.
 Trzymam za Was kciuki i czekam na jakieś nowinki
   
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez ruda dnia Nie 13:15, 22 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Kasia Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 23:41, 23 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Hej motylki:) Mam prawie 27 lat i od zawsze jestem na diecie. Na zmianę albo głodówki, albo zmasowany atak na kuchnię i rzyganie. Już mnie to wszystko męczy:( No, ale niestety pobiłam właśnie życiowy rekord (55kg przy 156cm) i biorę się ostro za siebie. W ubiegłym roku byłam na diecie białkowej i dało to niezłe efekty, schudłam z 51 do 44,5 w miesiąc (jestem bulimiczką, więc na białkowej czułam się jak w raju, bo mogłam żreć jak świnia). Teraz chyba spróbuję głodówek + senes + spalacze. Mam nadzieję, że się uda:) |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| xxx Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 10:29, 27 Sty 2012    Temat postu: xxx |  |  
				| 
 |  
				| Boże, jesteście chore! Niech się tym ktoś zainteresuje, gdzie są jacyś psycholodzy?!
 
 GDZIE SĄ RODZICE?!?!
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| ruda Po co i dla kogo?
 
 
 Dołączył: 22 Sty 2012
 Posty: 3
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: kraków
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 23:26, 28 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Rodzice są w domu i tuczą. Całe szczęście jutro wracam do siebie, gdzie nikt nie będzie wpychał we mnie ton żarcia i 3 posiłków dziennie! Nienawidzę wagi.
 
 Motylki, pomocy!
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:28, 30 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Drogi/a xxx, Obrażanie osób korespondujących na tym forum nic nie da! Ale idąc Twoim tokiem myślenia, skoro trafiłeś/aś  tutaj to z Tobą jest również coś nie tak! Odnośnika do tego forum nie znajduje się poprzez wpisanie w Google „zdrowe odżywianie”.
 Zastanów się co jest gorsze – żyć chudym, ale szczęśliwym czy „wysoka” waga, ale życie w izolacji lub depresja/samobójstwo? Każdy powinien decydować o sobie i żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Każdy motylek pewnego dnia znajdzie swojego księcia z bajki, z którym Ana przegra i będą żyć długo i szczęśliwie. Ana jest sposobem na przetrwanie trudnych chwil. Wiem, bo moja „przygoda” z odchudzaniem trwa kilkanaście lat.
 Głowa do góry! Po każdej zimie zawsze przychodzi wiosna!
 Pozdrawiam serdecznie:-*
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Sanderka Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:43, 30 Sty 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja odchudzam się praktycznie od  zawsze. Mam 16 lat, 166 cm wzrostu i 69 kg!!!!! Wiem wyglądam jak potwór, ale już koniec. Rok temu schudłam 10 kilo. Nie mogę sobie teraz wyobrazić jak ja mogłam dopuścić się do takiego stanu...
 Nie, już dosyć. Cel początkowy- 55 kg. Mam nadzieje, że jak dam rade tyle to później już pójdzie lepiej. Na razie do 65. Ale nienawidzę siebie za to, że 2 tygodnie temu ważyłam już 66, ale się poddałam, nie miałam już siły...
 Teraz tak nie będzie. Moim marzeniem jest zostać ana. Mam nadzieje, że się spełni.
 Dzisiaj zjadłam ok 1400kcal- to jest stanowczo za dużo, ale jutro już się postaram o wiele wiele mniej!
 Jesteśmy razem !!! Trzymam kciuki za Was wszystkie !!
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
 |